Zaloguj
Reklama

Firmy sprzedające kawę w Kalifornii muszą ostrzegać przed rakiem

Poranna kawa
Fot. shutterstock
Poranna kawa
(0)

Decyzją sądu stanowego firmy sprzedające kawę lub prowadzące sieć kawiarni w Kalifornii (USA) będą musiały ostrzegać swoich klientów przed ryzykiem związanym z piciem kawy.

Reklama

Uzasadniając swoją decyzję, sędzia sądu stanowego stwierdził, że związki chemiczne powstające w procesie palenia kawy mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a firmy powinny informować o tym swoich konsumentów. Pozwanych zostało w sumie 90 firm, wśród których znajdują się również podmioty działające na terenie Polski.

Spór w tej sprawie trwał od 2010 roku, a jego prekursorem była kalifornijska organizacja pozarządowa – Rada ds. Badań nad Substancjami Toksycznymi (CERT). Zarzuciła ona firmom, że te nie informują swoich klientów o toksycznych substancjach, które znajdują się w kawie. Mowa tu o akrylamidzie, substancji toksycznej i wywołującej raka.

Akrylamid zgodnie z kalifornijskim prawem zaliczany jest do tzw. karcinogenów, czyli substancji rakotwórczych.

Firmy kawowe pierwotnie utrzymywały, że akrylamid „nie powoduje istotnego poziomu zagrożenia”. Później jednak przyznały, że ryzyko istnieje, ale jego poziom „jest dla konsumentów akceptowalny”. Sędzia orzekł jednak, że firmy nie zdołały tego udowodnić i dlatego będą musiały ostrzegać konsumentów przed zagrożeniem.

Czym właściwie jest akrylamid?

Akrylamid jest organicznym związkiem chemicznym, który należy do grupy amidów. Nie powstaje w środowisku w sposób naturalny. Otrzymywany jest na drodze hydrolizy akrylonitrylu. Jest bezwonną substancją krystaliczną. Bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie, etanolu, eterze i chloroformie. Głównym przeznaczeniem akrylamidu jest produkcja i synteza poliakryalmidów, które są wykorzystywane do produkcji tworzyw sztucznych, farb, klejów, lakierów i zapraw murarskich. Akrylamid znajduje się w wielu produktach spożywczych konsumowanych na co dzień, np. pieczywie, paluszkach, chipsach, frytkach, ciastach, smażonym mięsie.

Piśmiennictwo
Reklama
(0)
Komentarze