Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Proszę o interpretację .
1 komentarz
ostatni 8 miesięcy temu  
/ gość
Witam, mąż ma raka przełyku. Od 2tygodni nie przyjmuje posiłków stałych, tylko płynne. W tamtym tygodniu miał gastroskopię i pobrane wycinki. Wyników nie ma jeszcze ale na podst.opisu i obrazu bad.wiadomoze nowotwór. Przełyk zwężony o połowę, naciekające coś. Badanie pet wykazalo na przełyku nowotwór więc same wyniki biopsji to tylko formalność. Ale bez tej formalności nie ma decyzji o rozpoczęciu leczenia. Jeśli jest ktoś kto chce podzielić się ze mną wiedzą o leczeniu tego dziadostwa proszę o kontakt.
1 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
/ gość
Moja zona tez miala podobny problem, w razie pytan prosze napisac na [email protected]
3 komentarz
ostatni 9 miesięcy temu  
Hej od dwóch tygodni na ustach na dolnej wardze mam czarną plamkę która się powiększa po mału, co to może być?
1 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Mój wujek choruje na raka jelita grubego. "Rak gruczołowy, cewkowo-kosmkowy G-2 pT3NoMx mutacja w kodonie 12 w drugim eksonie genu KRAS, wysokie prawdopodobieństwo MSI(+). Stan po hemikolektomii prawostronnej z zespoleniem jelitowym bok do boku. PD (wznowa w loży pozabiegowej). W trakcie chemii paliatywnej FOLFOX." W dużym skrócie. Wujek po diagnozie (poszedł dość późno do lekarza, jak już naprawdę źle się czuł) miał wyżej wspomnianą operację. Potem cykl chemii - 11 sesji FOLFOX. Po tej 11tej bardzo osłabł i zmarniał. Załamał się też nagle psychicznie. Nie chce jeść, przestał wychodzić z domu, gdy jestem u niego tylko leży lub siedzi i ogląda telewizję. Wujek jest kawalerem (lepiej brzmi niż "samotny"). Zawożę mu zakupy, obiady, ale on na nic nie ma ochoty. Oczywiście nutridrinki, syrop na apetyt, wszystko ma. Mówi, że nie je, bo jak je to go boli i musi brać przeciwbólowe - Skudexa. Czy ktoś zna kogoś z podobną diagnozą? Czy są szanse, że Wujek wyjdzie z tego, jeśli zacznie jeść? Niestety nie spytam lekarza, ponieważ Wujek nie upoważnił mnie do udzielania informacji, jest skryty i długo ukrywał chorobę, mówił, że jest wszystko dobrze, nie wiedziałam, że jeździ na chemię - tak dobrze wyglądał. Dopiero teraz mówi rzeczy typu, że z nim to już koniec, że on nie chce już żyć albo czy nie rozumiem, że ma przerzuty. Ja w to nie chcę wierzyć i wciąż mam nadzieję , że mówi tak bo ma depresję z niedożywienia. Na poprzedniej wizycie w szpitalu był nowy lekarz, który chciał go wziąć na oddział i zaproponować inne metody leczenia, radioterapię, chirurgię, laser. Wujek odmówił wszystkiego i wrócił do domu. Czy ktoś cokolwiek mi napisze? Z góry dziękuję...
1 komentarz
ostatni 9 miesięcy temu  
/ gość
Cześć Wszystkim! Mamy przyjemność ogłosić, że właśnie ruszył nasz nowy serwis: Medforum.pl! 🚀 Na tej platformie znajdziesz najbardziej aktualne informacje, artykuły i porady z zakresu farmacji, medycyny i zdrowego stylu życia. To miejsce, gdzie eksperci i pasjonaci branży dzielą się wiedzą i doświadczeniem. 🏥💊 Aby uczcić tę okazję, organizujemy konkurs o jesiennej chandrze! 🍂😔 Jak wziąć udział? To proste: 👉 Polub stronę Medforum.pl! na Facebooku 👉 Dodaj pod postem konkursowym w formie komentarza przepis na to, jak skutecznie radzić sobie z jesiennym przybiciem. 👉 Polub post konkursowy Nagrody? Oczywiście! 🎁 Uczestnicy, którzy spełnią powyższe warunki i udzielą najciekawszych odpowiedzi, otrzymają zestaw kosmetyków Tołpa Dermo Face. Konkurs trwa do 14.12.2023 r. Jesień może być magiczną porą roku, a my chcemy razem z Wami odkrywać jej uroki. Dołącz do nas i podziel się swoimi sposobami na walkę z chandrą! Dowiedz się więcej na stronie FB Medforum.pl!, a także w regulaminie i weź udział w konkursie! 💪🍂 Więcej informacji znajdziesz na: https://medforum.pl/wiadomosc/konkurs-odpowiedz-na-pytanie-jak-walczysz-z-jesienna-chandra-i-zgarnij-nagrody/30950
1 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
Witam mój tata miał raka płuc a kolega kilku znajomych na różnego rodzaju raka mam zgromadzonych trochę materiałów którymi zostali wyleczenia stosując się do tych przepisów co mam chętnie się nimi podzielę przeszukałem setki stron i spędziłem kilka miesięcy żeby to znaleźć i wiem se działa sprawdzone mój email [email protected]
8 komentarz
ostatni 22 dni temu  
/ gość
Witam. Mam guza olbrzymiokomórkowego kosci krzyżowej około 6-7cm, zalecone leczenie zastrzykiem z denosumab, bo wycięcie mogłoby spowodować duże okaleczanie. Oprócz bóli w tej okolicy mialem duże problemy z wypróżnianiem (kamienie kałowe). Aktualnie jestem kilka dni po pierwszym zastrzyku i czuję się lepiej. Bóle powoli się zmniejszają i z wypróżnianiem dużo lepiej. Na wypróżnianie nie wiem czy pomógł denosumab czy Forlax + kiwi i pół litra wody na śniadanie, bo zacząłem to przyjmować 2 dni przed zastrzykiem. Forlax po dwóch dawkach odstawiłem, tylko po śniadaniu jem kiwi i popijam wodą. A jak wygląda sytuacja u osób po dłuższym przyjmowaniu denosumab, jakieś problemy? E-mail: [email protected]
11 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Reklama:
Reklama: